Już w sobotę Julia Szeremeta zawalczy o złoto na Igrzyskach Olimpijskich Paryż 2024. Pięściarka zawalczy w kategorii do 57 kg. Jej rywalką będzie Lin Yu-ting, o której jest ostatnio bardzo głośno za sprawą doniesień na temat jej płci. Polka oficjalnie nie komentowała całej sprawy, jednak udostępniła w mediach społecznościowych wpisy internautów, które są dość jednoznaczne.
Oficjalnie Julia Szeremeta odcięła się od kontrowersji dot. jej rywalki
Julia Szeremeta ma szansę dokonać dla Polski historycznego zwycięstwa. Już jutro zawodniczka zawalczy o złoto olimpijskie. Polka w sobotnim finale zmierzy się z reprezentantką Tajwanu. Lin Yu-ting jest w ostatnim czasie na językach wszystkich. Duże kontrowersje budzi bowiem jej płeć.
Julia Szeremeta w oficjalnych wypowiedziach odcinała się od tej dyskusji, nie chcąc wypowiadać się na temat swojej rywalki.
Powiem szczerze, że w ogóle nie sprawdzałam swojej drabinki. Z walki na walkę dowiadywałam się, kogo mam. Teraz wiem tyle, że jest wyższa i ma normalną pozycję — komentowała Polka.
Trener Szeremety dołożył starań, aby zawodniczka nie dolała oliwy do ognia
Tomasz Dylak, który jest trenerem Julii Szeremety, zapewniał, że dołożył wszelkich starań, aby jego zawodniczka nie wypowiadała się na temat swojej rywalki.
Wiem, że będą wielkie kontrowersje. Na pewno wszyscy będą mówić, że Jula nie ma szans. Ale jesteśmy na to przygotowani — powiedział polskim dziennikarzom w Paryżu.
Niestety, trenerowi nie udało się wpłynąć na to, co zawodniczka udostępnia na swoich profilach w mediach społecznościowych.
Julia Szeremeta udostępniła kontrowersyjne wpisy
Pomimo tego, że Julia Szeremeta oficjalnie nie komentowała kontrowersji wokół swojej rywalki, zabrała głos w mediach społecznościowych. Polka udostępniła posty internautów, które są dość jednoznaczne. Jednym z nich był mem, na którym do zdjęcia Szeremety dodano wymowny komentarz. Z tego i innych opublikowanych przez nią materiałów można wyczytać zarzuty, że Lin Yu-ting jest mężczyzną.
Żeby zdobyć złoto jeszcze chłopu muszę naklepać — głosił jeden z wpisów.
Kontrowersyjne wpisy szybko zostały usunięte z profili Julii Szeremety, jednak w internecie nic nie ginie. Screeny obiegły już sieć.
Julka nie zwalnia tempa pic.twitter.com/sZqJ9XdLdu
— Marcin Pochojka (@MarcinPochojka) August 9, 2024
Szeremeta pic.twitter.com/T3anzIVZ6F
— Jan Piekutowski (@j_piekutowski) August 9, 2024