Iwan, który pracował jako taksówkarz w małym miasteczku, podwiózł ciężarną kobietę w podartym ubraniu.
Najwyraźniej była w swoim ostatnim dniu i poprosiła o zabranie jej na granicę miasta. Nie miała pieniędzy, ale Iwan i tak postanowił pomóc.
Kiedy szef się o tym dowiedział, wywołał skandal i zwolnił Ivana za „naruszenie regulaminu firmy”.
Następnego ranka pod postój taksówek podjechało kilka czarnych samochodów. Wychodzili z nich ludzie w formalnych garniturach. Wkrótce okazało się, że kobieta, której pomógł Iwan, była zbiegłym świadkiem w głośnej sprawie przeciwko dużej grupie przestępczej.
Dzięki jej uratowaniu udało się aresztować wpływowych przestępców. Iwan został wezwany do burmistrza i nagrodzony za swój obywatelski wyczyn, a były szef znalazł się w centrum uwagi mediów – choć nie w najlepszym świetle.