Lena, była wychowanka sierocińca, znalazła się w trudnej sytuacji:
aby uniknąć więzienia z powodu oskarżenia o kradzież, musiała zgodzić się na małżeństwo ze starszym wdowcem, który zaoferował swoją pomoc w zamian za jej zgodę.
Była pewna, że w ten sposób się zabezpieczyła, a teraz jedyne, co musiała zrobić, to przetrwać pierwszą noc poślubną.
Kiedy weszła do pokoju, jej serce przyspieszyło. Starzec w milczeniu wskazał na stare drewniane pudełko leżące na łóżku.
Kiedy Lena je otworzyła, nie mogła uwierzyć własnym oczom: zawierało dokumenty pozostawione przez jej biologicznych rodziców.