Kocham smalec. I zawsze to kochałem. I niezależnie od tego, ile czasu dietetycy na całym świecie spędzają, próbując przekonać mnie o niebezpieczeństwach związanych z tym produktem, moja miłość jest silniejsza.
A jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że eksperci niemal całkowicie zrehabilitowali się w oczach konsumenta, to teraz można go jeść z czystym sumieniem.
źródło zdjęć kleo.ru
Wiem, że wielu się ze mną zgodzi, dlatego dziś postanowiłam poruszyć temat zalet smalcu: co daje nam jego stosowanie, ile wartościowych substancji otrzymujemy nie wykluczając go z diety.
Najważniejsze jest, aby pamiętać, że informacje służą wyłącznie celom informacyjnym. W przypadku wszystkich problemów zdrowotnych wymagana jest konsultacja ze specjalistą. Istnieją przeciwwskazania!
Co nam da jedzenie smalcu?
utrzymujące się uczucie sytości,
energia,
nasycone kwasy tłuszczowe – uczestniczą w funkcjonowaniu układu odpornościowego,
nienasycone kwasy tłuszczowe.
witaminy A, z grupy B, E, D,
smalec zawiera wyjątkową równowagę pomiędzy kwasami Omega-6 i Omega-3,
zawiera kwas arachidonowy niezbędny dla błon komórkowych,
tłuszcz wieprzowy łatwo wchłania się w organizm,
tłuszcz wspomaga wzrost komórek,
jest składnikiem niezbędnym do wchłaniania witamin rozpuszczalnych w tłuszczach,
nasyca selenem w łatwo przyswajalnej formie,
pomaga usuwać z organizmu substancje rakotwórcze i toksyny.
źródło zdjęć postila.ru
Kolejnym ważnym warunkiem prawidłowego funkcjonowania narządów przewodu pokarmowego, w szczególności wątroby i pęcherzyka żółciowego, jest spożywanie tłuszczów. Tylko wtedy, gdy w diecie jest tłuszcz, żółć dostanie się do jelit, zapobiegając w ten sposób jej zastojowi.
Błędem jest więc wierzyć, że dieta niskotłuszczowa jest prawdziwym błogosławieństwem. Tłuszcze powinny stanowić około 30% diety.
Ponadto, jeśli nie zostanie wyprodukowana wystarczająca ilość żółci, poziom cholesterolu wzrośnie. Ten sam szkodliwy, który osadza się na ścianach naczyń krwionośnych i następnie tworzy płytki cholesterolowe.
Głównym warunkiem decydującym o zaletach smalcu jest zgodność z dopuszczalną ilością. Eksperci zalecają dodawanie smalcu nie częściej niż 2 razy w tygodniu, a porcja nie może przekraczać 10-20 gramów. Tak, to nie wystarczy z punktu widzenia „najedzenia się”, ale jest to świetna okazja, aby nie rezygnować z ulubionego produktu, czerpać z niego wszystkie korzyści i uniknąć negatywnych skutków dla organizmu.
Aby odnieść maksymalne korzyści, kanapkę ze smalcem należy przygotować na pieczywie pełnoziarnistym. Błonnik pomoże zmniejszyć obciążenie trzustki i pęcherzyka żółciowego.
Jak wybrać odpowiedni, zdrowy smalec?
Zwróć uwagę na obecność żyłek w mięsie, powinny tam być.
Wybierz solony lub świeży smalec i posol go samodzielnie w domu. Smalec z dużą ilością przypraw, marynowany czy wędzony, nie przyniesie nam żadnych korzyści.
Dochodzimy do wniosku, że smalec jest produktem całkowicie zdrowym, którym musimy uzupełnić zapasy witamin i tłuszczów w organizmie.
Swoją drogą, smalec zajmuje drugie miejsce, po oliwie z oliwek, a przed masłem, w nasycaniu organizmu jednonienasyconymi kwasami tłuszczowymi.
Po 20 latach badań wpływu smalcu na organizm człowieka brytyjscy badacze doszli do wniosku – smalec jest zdrowszy niż oliwa z oliwek. Nie powinniśmy więc zaniedbywać produktu, który jedli nasi przodkowie, a który obecnie oferują nam specjaliści z zakresu żywienia i zdrowego trybu życia, a także kardiolodzy i gastroenterolodzy.
Bądź zdrowy!