Kelnerka została zwolniona po tym, jak zauważyła zagubioną w kawiarni dziewczynę, rzuciła pracę i pospieszyła jej z pomocą.
Kierownictwo uznało jej działanie za naruszenie zasad, nie doceniło jej bohaterstwa i bez żalu odesłało ją do domu. Zrozpaczona, ale nie żałująca swojego czynu, kelnerka wyszła, decydując się wrócić następnego dnia po swoje rzeczy.
Kiedy następnego dnia weszła do kawiarni, zobaczyła coś niesamowitego: w lokalu siedzieli reporterzy, a obok nich ta sama dziewczyna z rodzicami, która szukała jej przez całą noc.
Okazało się, że rodzina dziewczyny była nie tylko wdzięczna, ale także wpływowa i dzięki nim historia dzielnej kelnerki trafiła do wiadomości. Właściciel kawiarni, zdając sobie sprawę ze swojego błędu i obawiając się skandalu reputacyjnego, błagał ją, aby wróciła do pracy. Ale teraz miała wybór: zostać lub iść dalej, wiedząc, że jej dobre uczynki zostały docenione.