12-letnia dziewczynka trafiła do szpitala z dzieckiem na rękach, a personel od razu zauważył, że wyglądała na bardzo zmęczoną i przestraszoną.
Kiedy została zaproszona na salę badań, drżącym głosem powiedziała, kto jest ojcem dziecka. Gdy wypowiedziała to imię, w powietrzu zapadła cisza.
To był znany piosenkarz, który w tym czasie był już w związku z inną kobietą i nie miał pojęcia, że ma dziecko.
Zszokowani lekarze wymienili spojrzenia: nikt się nie spodziewał, że tak się stanie. Próbowali dowiedzieć się, jak do tego doszło i dlaczego dziewczyna zdecydowała się szukać pomocy właśnie teraz.
Przez cały wieczór w szpitalu słychać było szepty, a wkrótce informacja o tym, co się wydarzyło, rozeszła się po wszystkich mediach, stając się sensacją.
Dziewczyna znalazła się w centrum uwagi, ale jej historia wymagała nie tylko dyskusji, ale także wsparcia i ochrony.