Alina, nowa uczennica, właśnie przeprowadziła się do miasta i rozpoczęła naukę w nowej szkole.
Szybko wpadła w kłopoty: syn dyrektora szkoły, Vlad, nie przepuścił okazji, aby upokorzyć ją na oczach wszystkich.
Codziennie płatał jej małe figle, a koledzy z klasy z reguły wspierali jego zachowanie, uważając jego wybryki za zabawne.
Matka Aliny, Marina, była kobietą o silnym charakterze i silnym poczuciu sprawiedliwości. Długo znosiła te upokorzenia, lecz pewnego dnia nie mogła już tego znieść. Dowiedziawszy się o zachowaniu Vlada, postanowiła działać.
Zwróciła się do dyrektora szkoły, aby omówić sytuację i ewentualnie znaleźć sposób na rozwiązanie konfliktu. Jednak reżyser Dmitrij Pietrowicz tylko zlekceważył jej skargi, mówiąc, że to tylko „żarty” i że dzieci powinny nauczyć się same radzić sobie ze swoimi problemami.
Marina niezadowolona z tej odpowiedzi postanowiła wziąć sprawy w swoje ręce. Znalazła sposób na umówienie się na spotkanie z reżyserem, wykorzystując swoje znajomości i relacje osobiste, aby odbyć z nim szczerą rozmowę. Na spotkaniu Marina przedstawiła dowody poniżenia, jakie Vlad systematycznie zadawał jej córce, oraz zwróciła uwagę na jego zachowanie jako przejaw systematycznego znęcania się.
Kiedy stało się jasne, że reżyser ignoruje problem i chroni syna, Marina podjęła zdecydowane kroki. Nie tylko złożyła skargę do wyższych władz, ale także upubliczniła sytuację w sieciach społecznościowych i mediach lokalnych. Uwagę opinii publicznej zwróciły informacje o korupcji i niesprawiedliwym traktowaniu dyrektora szkoły. Miejscowi mieszkańcy i rodzice uczniów zaczęli wyrażać swoje oburzenie.