Pewnego ranka, gdy Maria sprzątała swoją sypialnię, zauważyła coś dziwnego wyzierającego spod łóżka.
Zaciekawiona pochyliła się i zobaczyła kilka maleńkich czarno-żółtych jajek leżących równo na podłodze. Kobieta była zaskoczona i trochę przestraszona.
Nigdy wcześniej nie widziała takich jaj i nie mogła zrozumieć, skąd mogły się wziąć.
W pierwszej chwili Maria pomyślała, że to może być jakiś owad. Pamiętała, że zeszłej jesieni zauważyła w domu kilka mrówek, ale nie przejmowała się tym zbytnio. Teraz zaczęła się martwić, że w domu są szkodniki. Decydując się dowiedzieć, jakie to były jaja, starannie zebrała je do pojemnika i postanowiła pokazać sąsiadce, która pracowała przy zwalczaniu szkodników. Ciąg dalszy w filmie.