Oleg Nikołajewicz siedział w swoim biurze i sprawdzał raporty firmy. Mężczyzna zajmował bardzo wysokie stanowisko i był magnatem naftowym!
Teraz, gdy był już po sześćdziesiątce, pewnie zarządzał ogromnym biznesem, rozwiązując poważne problemy i trudności, ale kiedyś wszystko zaczynało się od zera!
Zjeździł prawie cały kraj z geologami, poświęcił wiele lat platformom wiertniczym, przyglądał się uważnie, opanował nowe sposoby wiercenia w twardych skałach i w końcu, zgodnie z własnymi obliczeniami, otworzył własny szyb naftowy. Ryzyko było ogromne, ale jak się okazało nie na darmo, mężczyzna wzbogacił się jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Podczas gdy on zajmował się biznesem naftowym, który pochłaniał dużo energii i czasu, jego własną rodzinę prowadziła wierna żona, Ałła Siergiejewna.
Można było na niej polegać we wszystkim, ponieważ była kobietą pełną determinacji, autorytetu i inteligencji. Syn Sasha był późnym dzieckiem, ponieważ osiągnięcie dobrobytu i poważnej wagi w społeczeństwie zajęło pół życia.
Facet dorastał praktycznie bez ojca, ponieważ był zajęty pracą przez całą dobę, wszystko w domu było prowadzone przez jego matkę. Syn dobrze się uczył, ukończył uniwersytet, a także poszedł w ślady ojca, zaczął pomagać mu w biznesie. Często wyjeżdżał w podróże służbowe, spotykał się z partnerami biznesowymi i zarządzał oddziałami. Nie miał jednak szczęścia w życiu osobistym.