Minęło dużo czasu, odkąd stewardzi wspominali, że coś takiego miało miejsce w szacownej klasie biznes.
Był już czas startu, ale pasażerowie nie mogli się uspokoić i usiąść na swoich miejscach.
Gdzie zniknęły afektacja i połysk? Szanowani bogaci ludzie zorganizowali prawdziwy skandal rynkowy. Winą za to wszystko była sucha, mała kobietka…