Mąż podejrzewał żonę o zdradę i pojechał sprawdzić ich starą daczę. Usłyszawszy krzyki w środku, zrobiło mu się zimno…

Mężczyzna Igor zaczął w ostatnich miesiącach zauważać dziwne zmiany w zachowaniu swojej żony Aleny. Zaczęła częściej wychodzić z domu, zostawać do późna w pracy i unikać jego wzroku. Igor nie mógł pozbyć się podejrzeń, że ma kogoś innego. Te myśli go niepokoiły i chcąc rozwiać lub potwierdzić swoje podejrzenia, postanowił ją śledzić.

Któregoś wieczoru, kiedy Alena powiedziała, że ​​pilnie potrzebuje spotkania ze swoją przyjaciółką, Igor bez wahania poszedł za nią. Wkrótce zobaczył, jak skręca w drogę prowadzącą do ich starej daczy, która od kilku lat stała pusta. Jego serce zamarło. – Więc to tutaj przychodzi, kiedy mówi, że jest zajęta? — pomyślał.

Dotarłszy do daczy, zostawił samochód dalej i spokojnie podszedł do domu. Ze środka dobiegały głosy, a im bliżej był, tym wyraźniej słyszał krzyki. Te dźwięki przeszyły jego serce. Ogarnęło go przerażenie, wyobrażając sobie najgorsze scenariusze – albo jego żona miała kłopoty, albo jego podejrzenia co do zdrady były prawdziwe.

Zbierając całą wolę w pięść, Igor podszedł do drzwi i nasłuchiwał. Wewnątrz rozległy się głosy i najwyraźniej były w środku kłótni. Nie potrafił rozróżnić słów, ale po intonacji było jasne, że sytuacja była napięta. Ręce mu się trzęsły, gdy chwycił za klamkę i pokonując strach, otworzył drzwi.

Добавить комментарий

Ваш адрес email не будет опубликован. Обязательные поля помечены *