Mężczyzna mieszkał w jego domu przez wiele lat i nigdy nie zauważył niczego niezwykłego.
Ale pewnego dnia, sprzątając podwórko, natknął się na dziwny właz pokryty ziemią i mchem. Ciekawość zwyciężyła i pomimo skrzypienia i rdzy otworzył je.
Kiedy pokrywa włazu podniosła się ze zgrzytliwym dźwiękiem, zajrzał do środka i osłupiał. Poniżej znajdowało się małe podziemne pomieszczenie, a w nim stare książki, pożółkłe dokumenty i sejf z wyblakłym emblematem.
Mężczyzna zaczął badać znalezisko i dowiedział się, że te dokumenty i kosztowności należały do przodków, którzy byli kiedyś właścicielami tego miejsca. Wśród starych papierów znalazł rysunki i dokumenty mogące świadczyć o jego prawie do większości okolicznych gruntów.