Czy nowe osiedle TBS na wrocławskiej Leśnicy przetrwa kolejną ulewę? – to pytanie zadaje sobie wielu mieszkańców, którzy z niepokojem obserwowali, jak ich domy zalewane są podczas piątkowej ulewy. Woda wdzierała się w klatki schodowe, piwnice, wózkownie i parkingi. Czy system retencji wód, o którym tak głośno mówiono podczas otwarcia osiedla zaledwie 10 miesięcy temu, nie zadziałał?

Osiedle TBS Leśnica IX we Wrocławiu zostało zalane podczas piątkowej ulewy. Intensywne opady spowodowały, że na klatkach schodowych zaczęła gromadzić się woda. Podmokły fundamenty, ludzie w popłochu przestawiali samochody stojące pod blokami.

Zalane osiedle we Wrocławiu. Miało być tak pięknie, ale coś nie zadziałało
Gdy pod koniec ubiegłego roku osiedle było oddawane do użytku, urzędnicy miejski zachwalali innowacyjny system mający zatrzymywać wodę deszczową pod powierzchnią osiedla. Opady miały być stopniowo odprowadzane do rzeki. System powstał, ale coś jednak nie zadziałało.

– Żadne mieszkanie na osiedlu nie zostało zalane, mieszkańcy byli i są bezpieczni. Woda deszczowa zalała parking, wdarła się do kilku klatek schodowych i wózkowni — zapewnia spółka TBS Wrocław.

Czy jednak wszystko poszło zgodnie z planem? Robert Suligowski, radny z Wrocławia na swoim Facebooku wyraził obawy:

Mówiliśmy, że ta łąka zbiera wodę. Oni mówili, że pobudują zbiorniki podziemne i nic się nie stanie. Po dniu intensywnych opadów wyszło jak zwykle: prawda czasu i prawda ekranu.

Mieszkańcy wkurzeni: to są tereny podmokłe

Pod postem radnego ludzie jednak dają upust swemu oburzeniu i zamieszczają zdjęcia, jak brodzili po kostki w wodzie na korytarzach.

W tym miejscu to powinien być jedynie jakiś park zadrzewiony ze stawami… Były protesty, ale tak szybko wybudowano bloki, nikt nie zwracał uwagi. Blok od Marszowickiej zalewało już, kiedy były położone fundamenty. Współczuję tylko ludziom — pisze jedna z internautek.

Moja babcia kilkanaście lat temu miała na tym terenie ogródek. To są tereny podmokłe i tak to będzie wyglądać… – pisze kolejna osoba.

Prezydent Wrocławia, Jacek Sutryk, bronił się, twierdząc, że woda dostała się na klatkę schodową nowych bloków TBS Wrocław z powodu zarośniętego rowu melioracyjnego. Spółka TBS Wrocław, w wydanym oświadczeniu nie wspomniała o systemie zbierającym deszczówkę, zapowiadając jedynie rozmowy z gestorami infrastruktury melioracyjnej w celu jej oczyszczenia i uporządkowania.

Czy mieszkańcom osiedla TBS we Wrocławiu grozi kolejne zalanie?
Pracownicy TBS Wrocław z działu technicznego byli na osiedlu w piątek. Pochwalili się, że pomagali mieszkańcom usunąć wodę z części wspólnych budynków. Zorganizowano pomoc firmy porządkowej, która dziś (3 sierpnia) miała usunąć skutki zalania.

Czy mieszkańcy osiedla mogą czuć się bezpieczni podczas kolejnej ulewy? Na razie na to pytanie nie ma odpowiedzi.

(Źródło: tuwrocław.com, Fakt.pl)

Pierwsze ekologiczne osiedle w Polsce powstaje w Katowicach

Nawałnice w całym kraju. Grad ledwo mieścił się w dłoniach, a wiatr łamał drzewa

Tak piątkowe deszcze zalały nowe osiedle TBS we Wrocławiu.

Woda zalała parkingi, wdarła się też do klatek schodowych.

Ulewne deszcze zalały też parkingi przy osiedlu.

Nowe osiedle TBs we Wrocławiu kompletnie zalane.

Tak wyglądały parkingi przy osiedlu po ulewie.

Woda wdarła się do buduynków.

Widok na zalane osiedle TBS we Wrocławiu.

Osiedle TBS Leśnica IX we Wrocławiu zostało zalane.