Tworzyli wspaniałą rodzinę i byli cudownymi rodzicami. Szczęśliwi i zawsze uśmiechnięci. Tak Patrycję i Łukasza zapamiętali mieszkańcy Chotomowa. Dziś to niewielkie ponad sześciotysięczne miasteczko pod Warszawą opłakuje parę, która utonęła w Jeziorze Mikołajskim, próbując ratować swoją czteroletnią córeczkę. Ludzie nie wstydzą się swoich łez. Są w ogromnym szoku i nie mogą uwierzyć w to, co się stało. Rozmawiał z nimi reporter «Faktu»
Patrycja i Łukasz bardzo się kochali. Rok temu obchodzili swoją 5 rocznicę ślubu, a dziś obydwoje nie żyją. To straszne, jak bardzo nieprzewidywalne jest życie.Wszystko wydarzyło się pod koniec lipca. Patrycja i Łukasz pojechali wraz z córeczką na wczasy nad mazurskie jezioro. Przed południem wsiedli w łódkę i wszyscy razem wypłynęli na Jezioro Mikołajskie. Młode małżeństwo cieszyło się chwilą i nawet nie przypuszczało w najgorszych snach, że zaraz dojdzie do niewyobrażalnej tragedii.
Ich córeczka wpadła do wody. Matka dziewczynki widząc, co się dzieje, wskoczyła za nią, aby ją ratować. Wtedy najprawdopodobniej zachłysnęła się wodą i zniknęła pod taflą wody. Przerażony mąż wskoczył za nią, żeby ja wyciągnąć, ale też już nie wypłynął. Przeżyła tylko ich 4-letnia córką, bo miała na sobie kapok. Została odnaleziona i wyciągnięta z wody przez przepływających nieopodal żeglarzy. Chwilę później trafiła do szpitala na obserwacje. Na szczęście nic jej nie jest. Po długiej akcji poszukiwawczej ratownicy wydobyli ciała młodego małżeństwo. Spoczywały 11 metrów pod wodą.
Utonęli, ratując córkę. Ludzie wstrząśnięci tym, co się stało
Reporter Faktu pojechał do Chotomowa, gdzie mieszkało młode małżeństwo wraz z córeczką i babcią. Rozmawiał też z mieszkańcami, którzy wspominają parę z wielkim szacunkiem i wdzięcznością za to, jakimi byli ludźmi.Patrycja prowadziła w Legionowie salon kosmetyczny razem z mamą i siostrą, a jej mąż Łukasz pracował jako doradca techniczny u jednego z operatorów komórkowych. Był też zapalonym sportowcem i mistrzem w wyciskaniu ciężarów. Obydwoje byli dobrze znani w mieście, jako wzorowi rodzice i oddani partnerzy.
Jak mówią sąsiedzi, ich życie było pełne miłości i radości. Wspominają ich jako ludzi bardzo miłych, ułożonych i zawsze uśmiechniętych. Są wstrząśnięci tym, co się stało. Opowiadają o nich ze łzami w oczach.
— Nie mogę w to uwierzyć. To byli naprawdę wspaniali ludzi. Pamiętam ich, jak spacerowali z wózkiem. Byli tacy zakochani w sobie. Nie widzieli świata poza sobą. Zawsze, jak przechodzili, mówili dzień dobry z uśmiechem na twarzy. Bardzo pozytywni ludzie — wspomina pani Basia, jedna z sąsiadek.
Niektórzy z mieszkańców są w szoku. W rozmowie z nami nie potrafili powstrzymać łez.
— To straszne, co się stało. Wróciłam dopiero z wakacji. Nie wierzę, że to dzieje się naprawdę. Ich córka chodzi z naszą do przedszkola. Przepraszam, ale nie jestem w stanie nic więcej powiedzieć, bo po prostu nie dam rady — mówi ze łzami w oczach sąsiadka, która chce pozostać anonimowa.
Poślubiła milionera z Dubaju. Ujawnia, jaką płaci cenę życia w luksusie
Tragedia w Mikołajkach. Zostaną zapamiętani jako wspaniali i wzorowi rodzice
Patrycja i Łukasz zostaną zapamiętani jako prawdziwi bohaterowie, którzy poświęcili swoje życie, ratując ukochaną córeczkę. Ich tragiczna historia pozostanie w sercach wszystkich.
Rodzina, przyjaciele i cała społeczność Chotomowa będą zawsze o nich pamiętać, dziękując im za wszystkie wspólne chwile i za to, jak wzbogacili życie tych, którzy mieli szczęście ich poznać.
Piękna policjantka walczy o życie. W sieci pojawił się dramatyczny wpis jej kolegów
— To ogromna strata, bo byli wspaniałymi ludźmi i bardzo dobrymi kochającymi rodzicami. Nigdy ich nie zapomnę. Jest mi okropnie przykro, bo mieli przed sobą cały życie, a odeszli w tak młodym wieku. Na zawsze pozostaną w naszych sercach — mówią nam znajomi pary.
Bił ekspedientkę dotąd, aż przestała się ruszać i… zapadł się pod ziemię. Umorzono sprawę. Ludzie snują domysły
Upokorzyły staruszkę pod prysznicem. Syn kobiety w «Fakcie» mówi o szczegółach
Dzięki sonarowi udało się namierzyć ciała.
Ratownicy długi czas szukali młodego małżeństwa.
Mieszkańcy są poruszeni śmiercią młodego małżeństwa.
Sąsiedzi są w szoku. Nie mogą uwierzyć w to, co się stało.
Ludzie mówią, że to byli wspaniali ludzie.
Córeczka Patrycji i Łukasza została uratowana.
Darzyli się wielką miłością i kochali bardzo swoją córeczkę.