Podczas jednej z wypraw archeologicznych prowadzonych w głębinach opuszczonej egipskiej świątyni dokonano nieoczekiwanego i niesamowitego odkrycia, które wstrząsnęło światem nauki i historii.
Zespół archeologów badający starożytne grobowce i podziemne korytarze natknął się na zamkniętą komorę ukrytą za grubą warstwą piasku i gruzu.
Po kilku dniach pracy udało im się otworzyć drzwi i dostać się do środka. Komnata była wypełniona starożytnymi rękopisami i artefaktami, które pomimo upływu tysięcy lat były w idealnym stanie.
Jednak najbardziej zaskakującym odkryciem była ceramiczna tabliczka z tajemniczymi symbolami. Początkowo nikt nie potrafił rozszyfrować ich znaczenia, a tablica pozostawała w cieniu.
Dopiero gdy jednemu ze specjalistów od języków starożytnych, doktorowi Simonowi Lee, udało się rozszyfrować inskrypcje, wszystko się ułożyło.