Synu, jak można było wybrać tak okropną pannę młodą – matka pana młodego płacze, goście się śmieją… A panna młoda wzięła mikrofon i zaczęła śpiewać…
Synu, jak można było wybrać tak okropną pannę młodą – matka pana młodego płacze, goście się śmieją… A panna młoda wzięła mikrofon i zaczęła śpiewać…