Lisa dorastała w skromnej rodzinie, ale mama nauczyła ją najważniejszej rzeczy — zawsze pomagać innym i szanować siebie. Taka postawa była u niej nietypowa, ale koledzy z klasy akceptowali ją i traktowali ją z szacunkiem. Wkrótce do ich klasy przyszedł nowy uczeń – Roma, syn oficera, który często zmieniał szkołę. Chłopiec był wychowywany surowo, ale wkrótce stał się duszą towarzystwa. To miało sens, że on i Lisa byli tak blisko, ponieważ mieli bardzo podobne osobowości.
Rodzice z obu stron byli bardzo szczęśliwi. Ukończyli szkołę i wstąpili do tego samego instytutu, ale na różne wydziały. Przeprowadzili się do akademika, mieszkali na różnych piętrach, ale zawsze się widywali. Mieszkali na różnych piętrach, ale zawsze się widywali. Po skończeniu studiów znaleźli pracę i wynajęli pierwsze w życiu mieszkanie – małe i słabo wyremontowane, ale tak przytulne, że znajomi im w dobry sposób zazdrościli.
Roma z sukcesem pięła się po szczeblach kariery, oszczędzając pieniądze na zakup mieszkania. Postanowili kupić przestronne dwupokojowe mieszkanie. Stopniowo sami przeprowadzali renowację, a rezultaty były doskonałe. Na początku musieli nawet spać na materacach na podłodze, ale stopniowo wszystko się poprawiało. Roma oświadczyła się Lisie i mieli prosty ślub. Pieniądze były teraz łatwiejsze. Stać ich było na samochód i wakacje za granicą.
Wkrótce urodziła się ich córka Marinochka. Kiedy Lisa dorosła, nie wykorzystała urlopu macierzyńskiego i zaczęła uczyć języków obcych w domu. Roma w dalszym ciągu opiekowała się rodziną. Podczas gdy inne rodziny oszalały, zmieniły partnerów, rozwiodły się itp. Roma i Lisa czuły się dobrze. Wychowali córkę, podróżowali, kupili domek.
W pewnym momencie Roma zauważyła, że Lisa zaczęła wydawać się zdystansowana, wycofana i mniej rozmowna. Zaczął się martwić, ale ona zapewniła go, że wszystko jest w porządku. Nawet w nocy trudno jej było spać. Pomimo skandalu, jaki wywołał Roman – bardzo chciał dojść do jego sedna – nigdy niczego się nie dowiedział. Potem oczywiście zawarli pokój.
Kiedy powiedziała mu, że jest bardzo zmęczona, poprosił ją, aby pozwoliła mu pojechać na wakacje bez niej i jej córki – aby pojechał na kemping i oczyścić umysł. Roma zorientowała się, że nic jej nie powiedział i bardzo się zaniepokoiła, ale nie sprzeciwiła się. Kilka dni później Roma widział swoją żonę z mężczyzną podczas lunchu. Ostatnio wyglądała zupełnie inaczej niż zwykle – promieniała.
Przyszły mu do głowy nieprzyjemne myśli, przestał jeść i spać. Kiedy Lisa wróciła, została wysłana w podróż służbową. Przed wyjazdem zgodzili się wysłać Marinę do obozu. A ta propozycja wyszła od Lisy. W głowie męża pojawiły się kolejne wątpliwości. Zdał sobie sprawę z niesprawiedliwości swojego działania i postanowił zainstalować w mieszkaniu kamery, które będą monitorować, co robi jego żona podczas jego nieobecności.
Pierwszego dnia Lisa załatwiała swoje sprawy jak zwykle, a następnego dnia wieczorem do mieszkania przyszedł mężczyzna…