– Ale ja jestem w ciąży! – Yana powiedziała Igorowi, gdy ten próbował podać jej alkohol. Młode małżeństwo świętowało urodziny swojego chłopaka.
- Jak… w ciąży? – młody człowiek był zaskoczony.
– A więc – powiedziała zdezorientowana, opuszczając głowę. — Już trzy miesiące.
– Dlaczego dowiaduję się o tym dopiero teraz? — zadał pytanie. Yana czytała w jego oczach: jej chłopak nie chce przyszłego dziecka. — Nadal jestem młody. Chcę żyć dla siebie. Nie mam możliwości nakarmienia ciebie ani nikogo innego.
„Ktoś…” Yana ze smutkiem powtarzała za nim. — I co mam teraz zrobić? Jej oczy wypełniły się łzami. Wyraźnie nie spodziewała się takiej reakcji ze strony swojego pana.
- Jak, co mam zrobić? „Idź do lekarza i się tego pozbądź” – odpowiedział spokojnym tonem facet. — Dam ci za to pieniądze.
– Nie ma potrzeby – sprzeciwiła się, odwracając się. Następnego dnia Yana poszła do lekarza.
– Ale masz już dużo czasu! – lekarz był oburzony. – Jeśli teraz usuniemy ciążę, w przyszłości możesz nie móc urodzić, ale
Masz dopiero 23 lata!
„Rozumiem” – powiedziała młoda kobieta, nalegając na operację.
Pod naciskiem ukochanego musiała pozbyć się dziecka.
Od tego czasu minęło 16 lat. Mieszkali z Igorem bez dzieci. Spokojnie i sprawnie, bez większych kłótni i rozstań. Para poświęciła cały swój czas na budowanie biznesu i praktycznie nie robiła nic poza tym. Yana bardzo kochała swojego mężczyznę, wspierając go we wszystkim. Pomagała mu w karierze, pisząc z nim wieczorami raporty i opracowując inne ważne dokumenty.
Dziś wróciła wcześniej z pracy. Yana zdjęła buty na korytarzu i weszła do domu. Słysząc rozmowę męża z jakąś kobietą, zamarła w miejscu.
- Kiedy się rozwiedziesz? Mam dość czekania i nawet nie wyobrażasz sobie jakie to dla mnie trudne! – zażądał nieznajomy.
- W najbliższej przyszłości! – odpowiedział jej Igor, jakby nic się nie stało. – Po prostu ostrzegę żonę i natychmiast do ciebie zamieszkam.