Kiedy Natalia weszła do biura, Tatyana leżała na podłodze.
- Panie, co się z tobą dzieje? — wykrzyknęła dziewczyna. — Nie mogę cię nawet podnieść! Teraz zadzwonię do kogoś po pomoc.
Natalya pobiegła do działu zarządzania. - Michaił, Stepan, Piotr, Anton, ktoś, chodźcie ze mną, pilnie potrzebuję waszej pomocy! — krzyknęła, widać było, że jest bardzo zdenerwowana.
- Co się stało? „Wyjaśnij jasno” – poprosił Grigorij, nowy kierownik działu, który dopiero niedawno dostał tę pracę i nadal nie jest pewien siebie, niezadowolony. — Widzisz, ile jest pracy? Spróbuj choć na chwilę odejść, od razu zgłoszą się do Palycha, a potem napiszą notatkę wyjaśniającą, dlaczego nie było Cię w pracy dłużej niż 15 minut i nie odebrałeś wszystkich telefonów od klientów.
- Chodźmy szybko! Tatiana Grigoriewna czuje się źle. Zemdlała i leży samotnie w swoim biurze. „Nie mogę nawet zaciągnąć jej na sofę” – wykrzyknęła Natalia.
Grigorij zerwał się i pobiegł z nią długim korytarzem.
Ciąg dalszy w filmie.