Nadya i Irina były siostrami, ale ich charaktery były zupełnie inne. Nadya, najstarsza z sióstr, zawsze była cicha, troskliwa i skromna. Irina, najmłodsza, wyróżniała się od dzieciństwa temperamentem i pragnieniem władzy. Zawsze zazdrościła Nadii sukcesów, choć były skromne — Nadia osiągnęła wszystko, co miała, własną pracą.
Po śmierci matki siostry pozostały pod opieką ojca, który mimo podeszłego wieku zachował siły i jasność umysłu. Ale lata mijały, a mój ojciec zaczął chorować coraz częściej. Uświadomił sobie, że jego czas dobiega końca i zaczął zastanawiać się, jak podzielić swoje dziedzictwo. Miał stary, ale wygodny dom, który odziedziczył po przodkach i który stał się przedmiotem zazdrości i nieporozumień między jego siostrami.
Irina była pewna, że ojciec pozostawi jej dom. Uważała, że będąc młodszą i „odnoszącą większe sukcesy” w życiu, zasługiwała na więcej niż Nadya. Któregoś dnia podczas kolejnej kłótni z siostrą Irina, wściekła i zmęczona ciągłym udowadnianiem, że ma rację, krzyknęła:
„Dom ojca będzie mój, Nadio!” Nie zasługujesz na nic takiego! Zawsze byłem lepszy od ciebie i mój ojciec o tym wie!
Nadya stała z boku, próbując powstrzymać łzy. Zabolało ją, gdy usłyszała takie słowa od siostry, ale zrozumiała, że nie ma sensu się kłócić. Nagle do pokoju wszedł ich ojciec. Siwowłosy i zmęczony, ledwie mógł się poruszać, ale jego spojrzenie było stanowcze i zdecydowane.